W latach 80. biegał w mojej grupie w klubie BUDOWLANI Szczecin. Na zdjęciu - I Memoriał im. Bronka Malinowskiego, Grudziądz 1982 r. Artur wygrywa bieg memoriałowy (dla juniorów) na dystansie 2 000 m z przeszkodami. Takim będę Go zawsze pamiętał, Artura-Zwycięzcę! Rekordy życiowe: 1 500 m - 3:47,5 (1985), 3 000 prz. - 8:40,35 (1984) (więcej…)
Rezerwat Świdwie k. Szczecina: Łyk natury 12km od granicy Szczecina
Biję się w piersi - mieszkam w Szczecinie już 33 lata, ale pojechałem do tego przecudownego rezerwatu po raz pierwszy (dzięki Piotr!). Wyjazd zaplanowaliśmy na 5 rano, aby zdążyć zobaczyć i posłuchać budzącą się naturę! Teraz wiem jedno - będę tu przyjeżdżał kilka razy w roku. Zobaczcie zdjęcia, ale zapewniam - bez dźwięków towarzyszących naszej 4-godzinnej wędrówce te obrazy są ledwie namiastką całości tego fantastycznego przeżycia. Zaczęło się obiecująco - słońce przebijało sie przez chmury. Nie trwało to jednak zbyt długo - wkrótce się za nimi schowało. Z Piotrem i jego córką Anią. Poniżej zdjęcia Piotra, które zrobił podczas wcześniejszych...
Wiedeń: Vienna City Marathon – dawniej
Ja startowałem w Wiedniu trzykrotnie, w latach 1984, 1989 i 1990. Bieg w 1984 roku przeszedł do historii polskiego maratonu. I to nie tylko dlatego, że Antek NIEMCZAK ustanowił wtedy rekord Polski. To znacznie dłuższa historia... (więcej…)
Wiedeń: 25th Vienna City Marathon
To już 25. edycja tego maratonu. Na starcie stanęło ponad 30 tys. uczestników. Wśród nich ponad 100 Polaków, m.in. Bożenka z Żywca i silna grupa z METY Lubliniec :) (więcej…)
Szczecin: Szczecińskie magnolie…
...poczuły wiosnę. Wreszcie są - i wiosna, i magnolie :) (więcej…)
Długie k. Strzelec Krajeńskich: Konferencja szkoleniowo-metodyczna „Sport Społeczności Lokalnych – Szanse i Perspektywy”
Konferencja zorganizowana została przez władze lokalne (słowa podziękowania dla burmistrza Strzelec Krajeńskich - Tadeusza FEDERA!) przy ścisłej współpracy Akademii Mistrzów Sportu - Mistrzów Życia, której prezesuje p. Elżbieta WYSOCKA (3. z prawej). Gośćmi specjalnymi były dwie największe, niezapomniane gwiazdy polskich sportów zimowych: Wojciech FORTUNA (2. z p.) i Józef ŁUSZCZEK (2. z l.). Gdyby był Adam Małysz byłaby cała medalowa trójka ;) (więcej…)
Z kart historii – 17.04.1983: III Gillette London Marathon
Ćwierć wieku minęło! Ten maraton jest szczególny w mojej "maratonografii". Ledwie 35. miejsce, ale uwieńczone rekordem życiowym - 2:15:31! Bądąc najlepszym Polakiem wywalczyłem sobie nominację do reprezentacji na zbliżający się Puchar Europy w hiszpańskim Laredo. I tak to się zaczęło kręcić... Ale nie tylko dla mnie był on rekordowy. Nie było dotąd drugiego takiego maratonu na świecie, w którym aż 93 zawodników złamałoby barierę 2:20. To były czasy... Do tego był to wtedy światowy rekord frekwencji: 17 000 uczestników wybrano spośród 100 000 chętnych! (więcej…)
Dębno: MP w maratonie i eliminacje polskich maratończyków do igrzysk w Pekinie
Podium MP z 2008: 1. SZOST (2:11:59), 2. WÓJCIK (2:13:02) i 3. DRACZYŃSKI (2:13:26). (więcej…)
Z kart historii: MP w maratonie – Dębno 1988, eliminacje polskich maratończyków do igrzysk w Seulu
Podium MP z 1988: 1. SAWICKI (2:12:26), 2. ja (2:12:56) i 3. ŁAWICKI (2:13:20). 20 lat minęło. DĘBNO 1988 a 2008. (więcej…)
Gliwiczanin-maratończyk Robert KRZAK zaprasza – Kuala Lumpur!
(więcej…)