Blog

BIEG-ajni Skarżyński-eGo obóz nr 1

Po 10 latach powróciłem do idei organizacji obozów szkoleniowych dla biegaczy. Projekt nosi nazwę BIEG-ajnia Skarżyński-eGo i podczas tej reaktywacji odbywał się w dniach od 3 do 9 listopada. Na starcie zgromadził 17 chętnych, w tym 3 kobiety. Na zdjęciu powyżej – cała moja BIEG-ajnia 😉

Kiedyś Szklarska Poręba – teraz nadbałtyckie Międzywodzie (ośrodek „Relaks”), kiedyś szkolenie weekendowe – teraz aż tygodniowe. Od poniedziałku do piątku „poczęstowałem” uczestników dziesięcioma wykładami (jeden przed i jeden po południu), a po nich wyjścia w teren, czyli nad morze, gdzie odbywały się szkolenia praktyczne.

Nie mogło zabraknąć – rzecz jasna – hali do realizacji zestawów gimnastyki siłowej, w tym ćwiczeń z piłkami lekarskimi. Oj, dostaliśmy tam wszyscy porządnie w kość, ale… bez pracy nie ma kołaczy 😉 Mam tylko nadzieję, że tylodniowe szkolenie zaowocuje w sezonie 2014 gradem rekordów życiowych ustanawianych przez moich – bogatszych o przekazaną im na obozie wiedzę – podopiecznych 🙂

Niezapomnianym przeżyciem dla mnie była kąpiel w listopadowym Bałtyku, propozycja której padła na podatny grunt, bo prawie wszyscy uczestnicy – niektórzy, w tym ja, walcząc ze swoimi strachem – zdecydowali się „pomorsować”. Dzisiaj wiem – nie taki diabeł straszny. Kolejna próba chyba już w zamarzniętym jeziorze 😉

Poniżej fotoreportaż z tego miłego dla mnie tygodnia (zdjęcia nie są posegregowane w kolejności chronologicznej, gdyż były robione kilkoma aparatami).

 

 

 

 

Dziękując za wspaniały tydzień uczestnikom tego obozu, zapraszam chętnych na kolejny, który będę organizował na początku przyszłego roku. Bliższe informacje podam wkrótce.

9 Komentarzy “BIEG-ajni Skarżyński-eGo obóz nr 1

  1. Miałem okazję uczestniczyć w tym obozie i nie żałuję. Super ludzie, fajna atmosfera no i najważniejsze, fachowe porady trenerskie. Tam po prostu trzeba być 🙂

  2. Polecamy ten obóz wszystkim zakręconym na punkcie biegania lub chcącym biegać! Podobnie jak kolega Arek – też jesteśmy już po mierzeniu pętli krosowej – o dziwo – jest taka w naszej okolicy! 😉

    To, że porady Pana Jerzego są bezcenne to oczywiste! Bardzo dużo spraw biegowych poukładało mi się w głowie. Jestem pewna, że muszą mieć one przełożenie na kolejne życiówki a przede wszystkim na MĄDRY trening! Najbardziej zadziwiło mnie, że Pan Jerzy jest tak życzliwym i dostępnym człowiekiem. Miałam okazję widzieć Pana Jerzego przy okazji Maratonu Poznańskiego, jednak onieśmielała mnie wówczas jego sława by próbować choć słowo zamienić. Tym bardziej, że reprezentuję poziom… amatorsko – amatorski. Nic bardziej błędnego! Pan Jerzy jest jednakowo życzliwy i zaangażowany w POMOC ludziom ledwie myślącym o bieganiu, ledwie biegającym jak i mocno zaawansowanym biegaczom! Bezpośrednie doświadczenie związane z ćwiczeniami, korektą techniki biegania, możliwość zadania pytań – absolutnie bezcenne!!

    Trudno pominąć wspaniałą atmosferę którą tworzyli sami ludzie! Wiadomo, że biegacze to świetni ludzie!! :-)Na obozie potwierdziło się to w stu procentach!!
    Dziękujemy wszystkim za ten klimat który stworzyliście!

    Dziękujemy Ci Jurku za pomoc, zaangażowanie, niesamowitą chęć przekazania wszystkiego, co może być dla nas drogowskazem oraz za cudowną atmosferę, której źródłem byłeś właśnie Ty.

    • Dziękuję Jolu, dziękuję Maćku 🙂
      Jeśli życie jest realizowaniem życiowej pasji, to wszystko przychodzi łatwo, bez spinania się na kogoś innego. Ja zawsze jestem sobą i… cieszę się, że taki „podobam” się innym 😉
      Pzdr. i życzę radości i rekordów na biegowych trasach 🙂

  3. Tym którzy maja wątpliwości czy pojechać (czyli jak ja)rozwiewam je!! Rewelacja. Nie masz czasu, jesteś zapracowany, za dużo obowiązków w domu, nie będzie pogody, albo nie wiesz czy lubisz biegać, lub bieganie osiągnęło u ciebie sufit i dziwnie stoi w miejscu bo pewnie nic już z Ciebie więcej nie będzie, albo jesteś zbyt poważny- IDEALNIE przyjeżdżaj!!

    Pogoda jak nad Bałtykiem zimno, mokro, szybko się robiła szarówka, przygnębiająca jesień, a Jurek uśmiechnięty- rozświetlał nam drogę swoją czołówką i nie tylko ;)!! Biegał z nami, to z przodu, to z tyłu cały czas doradzał, korygował, fotografował- jak widać padało też na obiektyw.
    Wykłady rano i popołudniu , jak i gimnastyka rozciągając i siłowa- myślisz, że potrafisz?:), a wieczorem wyczerpujące konsultacje, a Jurek choć wydawało się że straci głos to się okazuje, że zahartowane ma gardło od tego biegania.
    Dziękuję Ci Jurku!!
    Fantastycznego człowieka spotkałem, dziś niewielu robi coś z pasją , dlatego, że tak trzeba, by pomóc innym cieszyć się z tego, co Tobie sprawia od tylu lat tyle frajdy. Nie mogłem się nadziwić jak chętnie nami się opiekowałeś.
    Kroniki biegowe z Twojej kariery to pasjonująca historia naszego kraju i świata nie tylko biegowego, kartek na mięso, dyskryminacji- czarny murzyn padł na czarny asfalt napisała gazeta! Warto się wczytać. Przypomnieć sobie, jak trudno było wyjechać za granicę- lojalki, weksle, żyranci nie dało się nie wrócić do kraju ;(.
    W końcu wiem co to gimnastyka rozciągająca:), mam wrażenie, że zdobyłem wiedzę na wiele lat mądrego biegania.
    Dla Ciebie liczy się w bieganiu nasze zdrowie, lata biegania przed nami, bezpieczeństwo , technika, odżywianie, nie wyniki czy rozgłos. Dzięki temu staje się to PRAWDZIWE.
    Wielkie podziękowania dla Was uczestników, biegam krótko więc bez Was nie wiedział bym o co pytać, na co zwracać uwagę, z czym mogę na różnych etapach mieć problemy. Nie wiem skąd was Jurek dobrał, ale na długo pozostaniecie w mojej pamięci jako uśmiechnięci mili i uczynni ludzie- może te godziny długich rozbiegań, Was takimi uczyniły.
    Jeszcze raz polecam!! Moje bieganie już na zawsze będzie inne.
    PS Dzisiaj przetarłem moją pętlę krosową, znowu Jurku miałeś rację- NIE BĘDZIE ŁATWO- ale o dziwo bardzo przyjemnie już po, ciekawe o ile podniosę mój sufit przez zimę;)

    • Następny obóz, ale trochę inaczej, w końcówce stycznia. Też nad morzem, ale w innej miejscowości, bo RELAKS rusza w lutym. Szczegóły wkrótce.

Skomentuj jerzy Anuluj

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>