Od dzisiaj Stargard Szczeciński stał się Stargardem, już bez określenia Szczeciński. Tyz piknie 😉
A przy okazji – czy ze Szczecina widać Stargard? Ja widzę! Chociaż jest oddalony w prostej linii od mojego domu o ok. 35 km (na „przełaj”, przez Odrę i Jez. Dąbie), to z wysokości ponad 80 metrów npm. widzę na linii horyzontu zabudowania Stargardu. Piękny widok – sami zobaczcie 🙂
Ostrość widzenia w dużym stopniu zależy od przejrzystości powietrza, a z tym bywa różnie.
Zdjęcie zrobiłem przy pomocy obiektywu o ogniskowej 200 mm. Gdy powietrze jest przejrzyste widzę to gołym okiem, bez pomocy lornetki.
Witaj Jurku,
W tym wieku taki dobry wzrok, pogratulować! ;))))
Piotr „Okularnik” Sałamay
Cool! That’s a cveler way of looking at it!