W czwartki mam w planie podczas SIEWU 20-kilometrowe wycieczki biegowe. Od czasu, gdy przeprowadziłem się w inny rejon Szczecina, biegam je albo na 4-kilometrowej pętli prowadzącej zewnętrznymi ulicami osiedla Bukowo (gdy w lesie drogi są oblodzone), albo "trasą trzech masztów". Z tej dwudziestki 12 km pokonuję z mieszkającym w pobliżu Krystianem. Oto relacja z dzisiejszego treningu - "trasą trzech masztów"? Dzień zapowiadał się piękny, tak jak ten wschód słońca, który obserwowałem przez okno... ...tyle, że zimny. Pocieszało mnie tylko to, że i tak w Szczecinie było - jak zwykle zimą - najcieplej. Masz nr 1, to ten wysoki maszt Plusa....
Sielpia: Kracząca 15
Wyjazd do dalekiej – ze Szczecina – Sielpi (ponad 600 km), to był dla mnie nie tylko sprawdzian na 15 km. Bo zlodzone, szutrowe i leśne drogi podczas zawodów „nie leżą” mi – wolę asfalt i pewne odbicie. Ale czego się nie robi dla przyjaciół. Grzegorz Wasyl Grabowski (na zdjęciu pierwszy z prawej) promował tam swój pierwszy album z imprez biegowych, na których zawsze go pełno. „Pasja biegania” to grube, opasłe tomisko, w którym znajduje się ponad 1500 zdjęć z przeróżnych imprez w Polsce. Są w niej też relacje, reportaże lub felietony różnych jego przyjaciół, w tym moja, z opisem...