To już 28. edycja tego biegu, a to znaczy, że jest to jedna z najstarszych regularnie odbywajacych się imprez biegowych w Polsce! I nic – na szczęście – nie wskazuje na jej rychły upadek. Nawet nieoczekiwane wycofanie się dotychczasowego „żelaznego” sponsora – Zakładów Chemicznych Police, nie zagroziło trwaniu biegu w kalendarzu imprez biegowych.
Staram się bywać na tym biegu z różnych względów – w latach 80. wygrywałem tu 3-krotnie, więc jestem zawsze oczekiwanym gościem, przy tym poziom sportowy biegu od lat gwarantuje moc kibicowskich emocji, a w tym roku przy okazji – promowałem swoją nową książkę. Od wpisywania dedykacji ręka „odpadała”. Przydaje się… maratońska wytrzymałość, ale nie protestuję – cała przyjemność leży po mojej stronie 😉