O tym, by zostać właścicielem tego pięknego samochodu marzyło ponad 6 tysięcy maratończyków, którzy stanęli na starcie 14. już edycji poznańskiego maratonu. Wystarczyło dobiec do mety w czasie poniżej 6 godzin i… zostać wylosowany. Szczęśliwcem mógł więc zostać każdy: zwycięzca biegu, ale i… ostatni sklasyfikowany. Okazja kusiła, bo to zdecydowanie większe szanse niż wygrana w totolotka 😉
Oto fotoreportaż z imprezy: