Do tego weekendu Uniejów znałem tylko z okien samochodu, gdy (przed laty) jeżdżąc samochodem z Łodzi do Szczecina przejeżdżałem przez most na Warcie i widziałem uniejowski zamek. Tylko ten most i zamek utkwiły mi w pamięci.
Włodek Chajdas podczas spotkań na różnych imprezach przez lata „dłubał”, bym odwiedził Uniejów przy okazji Ogólnopolskiego Ekologicznego Biegu do Gorących Źródeł, który organizował. Wiosną obiecałem mu, że w tym roku przyjadę. A ja nie rzucam słów na wiatr 😉
Najpierw rozmowa Kamila Nosela z Włodkiem i ze mną dla Radia ZET. Wreszcie widziałem zamek z bliska.
Wieczorem niezapomniana kolacja w towarzystwie właścicielek Hotelu Uniejów – p. Reginą i jej córkami.
Hotel Uniejów ma w pełnej nazwie także określenie eco Active & Spa, więc nie mogłem nie wypróbować działania uniejowskich wód termalnych. Rano popędziłem do hotelowych „cudów”, by się trochę zregenerować…
Przed południem byłem już w Biurze Zawodów…
Faworytka rywalizacji kobiet – Agnieszka Ciołek-Mierzejewska…
…i faworyt rywalizacji mężczyzn – Radek Kłeczek.
Godz. 13:30 – start.
Nr 1 – słynny „U1Bator” – nie zdążył na start, więc popędził za wszystkimi… na motorze 😉
W Uniejowie określenie „biegać NAD Wartą” ma dosłowne znaczenie. Uczestnicy pokonują most nad Wartą…
„Mój” hotel leży nad Wartą.
A po przeciwnej stronie brzegu leży kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy, w której w głównej roli „występują” wody termalne.
Faworyci nie zawiedli. Radek wygrał…
…i Agnieszka nie miała problemów ze zwycięstwem.
A Bilguun szczęśliwie dojechał do mety 🙂
W grudniu ponownie będę w Hotelu Uniejów. Trzeba profilaktycznie zadbać o zdrowie. Uniejowskie wody termalne mi w tym pomogą 🙂
to byl bardzo ciekawy bieg
Interesująca, ładnie ilustrowana relacja tego dynamicznie rozwijającego się biegu, „Biegu do Gorących Zródeł”.
Nowa trasa była wymagająca, ale też niezwykle atrakcyjna.
W poniedziałek skorzystałem jeszcze z otrzymanego w pakiecie startowym biletu wstępu na baseny termalne,
to był super relaks!!
Interesująca, ładnie ilustrowana relacja tego dynamicznie rozwijającego się biegu, „Biegu do Gorących Zródeł”.
Nowa trasa była wymagająca, ale też niezwykle atrakcyjna.
W poniedziałek skorzystałem jeszcze z otrzymanego w pakiecie startowym biletu wstępu na baseny termalne,
to był super relaks!!
Its not my first time to pay a visit this site, i
am visiting this web site dailly and obtain pleasant information from here everyday.
Here is my web blog google