W Memoriale padło kilka wartościowych wyników, ale w mojej pamięci utkwił fakt, że było to zakończenie kariery naszego utytułowanego 800-metrowca, ciągle jeszcze rekordzisty Polski na tym dystansie – Pawła Czapiewskiego. Symbolicznym faktem było „przekazanie pałeczki” swemu następcy Adamowi Kszczotowi, który – wraz z Marcinem Lewandowskim – zaciekle atakuje jego rekord. Na razie bez powodzenia.
Oto fotoreportaż:
Paweł Czapiewski został „wywołany” przez spikerów z trybun do swego pożegnalnego biegu.
Bieg wygrał Adam Kszczot…
Paweł biegł swoje ostatnie okrążenie przy burzy oklasków z trybun.
Przedolimpijska próba mistrza olimpijskiego Tomasza Majewskiego
Nie jest źle – w Londynie powinno być „na medal” 🙂
Sztafeta 4 x 100 m zebrała się w Szczecinie, by odebrać… medal, który został im przyznany po 10 latach (!) po udowodnieniu dopingu przez jednego z angielskich sprinterów…
Cóż, lepiej późno, niż wcale 🙂