Szósty bieg – kolejny rekord frekwencji. Tym razem bieg ukończyło 1237 uczestników. Pogoda – kiepska dla kibiców (strasznie zmarzłem!), ale znakomita dla biegaczy – bardzo pomogła w poprawianiu rekordów życiowych, których był cały wysyp. Zaimponował zwycięzca – nowy rekordzista trasy – Michał Kaczmarek (29:28) oraz kobiety, których aż cztery zmieściły się w przedziale 35:00-35:19 (brawo Karolina!).